PE: Kontrolować firmy badające internautów

Parlament Europejski chce większej kontroli państw nad firmami zbierającymi informacje o internautach celem świadczenia lepszej jakości usług.

Dzięki firmom monitorującym internet mamy obraz tego, jak wygląda wirtualny świat. Dzięki nim wiemy, ile jest internautów, z jakich przeglądarek i systemów operacyjnych korzystamy, jakie są nasze zwyczaje w sieci. I to zdaje się niepokoić członków Parlamentu Europejskiego. Instytucja ta jest niezwykle czuła na punkcie ochrony praw obywateli Unii Europejskiej i ich prywatności.

Dlatego też zdecydowaną większością głosów przyjęli oni oświadczenie, w którym wezwali rządy państw członkowskich do monitorowania tychże firm. Europosłowie chcieliby wiedzieć, czym dokładnie te firmy się zajmują i jakie zbierają o nas informacje.

Przyjęty dokument zwraca uwagę na niebezpieczeństwa, na jakie narażeni będą europejscy internauci z powodu faktu zbierania przez nie informacji o odwiedzonych stronach czy też wyszukiwanych wyrażeniach. Posłowie chcą także, by dane obywateli były skutecznie usuwane z baz danych firm w sytuacji, gdy internauci wyrażą taką wolę.

Domagają się oni także ustanowienia listy sytuacji, w których dane o konkretnych użytkownikach byłyby przekazywane państwowym organom ścigania - informuje BBC News.

Michał Chudziński


Wersja do druku

04.04.2009 r.

Komputer-naukowiec, 8:54

03.04.2009 r.

Wirusowe akumulatory, 17:13

04.04.2009 r.

Szwecja: Aresztowano internautów, 16:34

05.04.2009 r.

NASA: Lata spokojnego Słońca, 14:51