Wtorek, 9 grudnia 2008, 09:06
Co wylatuje z drukarki laserowej?
Naukowcy z Instytutu Fraunhofera postanowili zweryfikować pojawiające się od czasu do czasu doniesienia, jakoby drukarki laserowe podczas pracy emitowały szkodliwe cząsteczki toneru. Uzyskane wyniki zaskoczyły naukowców - okazało się, że pomimo wysokiej temperatury pracy, do otaczającego powietrza nie przedostaje się praktycznie żadna odrobina toneru.Jednocześnie zauważono, że niektóre drukarki emitują bardzo małe molekuły organiczne. "Jedną z ich cech jest duża lotność, co wskazywało, że nie mają nic wspólnego z tonerem" - mówi profesor Tunga Salthammer.
Lotne cząsteczki pojawiały się one nawet wówczas, gdy z drukarek wyjęto papier i toner. Okazało się, że winne są rozgrzewające się wałki, pomiędzy którymi przechodzi zadrukowana kartka w celu utrwalenia toneru. Ulatujące cząstki to m.in. parafiny i oleje krzemowe. Z podobną emisją mamy do czynienia podczas przygotowywania posiłków w kuchni.
Mariusz Błoński
Wersja do druku
Podobne tematy
Starsze
Intel: Superszybki krzem, 17:00
USA: Połowa Amerykanów bawi się grami, 16:58
Nowsze
IBM szuka alternatywnych materiałów na ogniwa słoneczne, 9:20
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.41 | SQL: 8 | Uptime: 141 days, 23:20 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl