heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Sobota 21 grudnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Czwartek, 14 sierpnia 2008, 11:46

Korzystny wyrok sądu w sprawie licencji copyleft

Opensource'owe środowiska mogą odetchnąć z ulgą po ostatnim wyroku federalnego sądu apelacyjnego. Uchylił on wyrok sądu niższej instancji, który, jeśli zostałby utrzymany, mógł mieć olbrzymi niekorzystny wpływ na wszelkie wolne licencje na oprogramowanie.

Sprawa toczyła się z powództwa Roberta Jacobsena, twórcy oprogramowania Java Model Railroad Interface. To popularny pakiet do zarządzania elektrycznymi kolejkami. Jest ono rozpowszechniane na Artistic Licence 1.0, używanej szeroko też przez społeczność zajmującą się językiem Perl. Licencja ta nie jest, z technicznego punktu widzenia, licencją typu copyleft, ale, podobnie jak ona, daje olbrzymią swobodę na korzystanie z oprogramowanie. Pozwala na jego modyfikację i rozpowszechnianie. Oczywiście pod pewnymi warunkami. Licencję wykorzystała firma Kamind Associates, która zaczęła rozpowszechniać część oprogramowania Jacobsena, ale usunęła wszelkie informacje o autorstwie.

Jacobsen udał się do sądu twierdząc, że Kamind naruszyła prawa autorskie. Jednak sąd w swoim wyroku stwierdził, że nie może być mowy o naruszeniu praw autorskich, a jedynie o złamaniu warunków umowy. Innymi słowy sąd stwierdził, że oprogramowanie rozpowszechniane na wolnych licencjach nie jest chronione prawem autorskim jak tradycyjne licencje, a przepisami dotyczącymi zawieranych umów.

Takie rozstrzygnięcie było bardzo niekorzystne dla autorów Wolnego Oprogramowania. Przepisy o prawach autorskich dają bowiem twórcom dzieła prawo do domagania się, by osoba, która je naruszyła, zaprzestała łamania prawa. Innymi słowy sąd może w takim wypadku zakazać naruszającemu prawo autorskie rozpowszechniania spornego dzieła. Z kolei przepisy o umowach przewidują jedynie odszkodowanie liczone od wartości dzieła. Jako że olbrzymia większość Wolnego Oprogramowania rozpowszechniana jest za darmo lub za niewielkie kwoty, sumy odszkodowań byłyby znikome.

Mariusz Błoński


Wersja do druku
Poleć znajomym: Udostępnij

Podobne tematy


Starsze

14.08.2008 r.

TP wnioskuje o dopłatę 220 mln zł, 10:23

13.08.2008 r.

Pekin - laboratorium dla klimatologów, 15:12


Nowsze

14.08.2008 r.

Robot z żywym mózgiem, 15:21

Polskie media bardziej przejęte losem Gruzji niż serwisy zagraniczne - raport NewsPoint, 15:32


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.


Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?



Autor:  










Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.15 | SQL: 13 | Uptime: 141 days, 21:33 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl