Środa, 16 lipca 2008, 15:35
Sposób na dwutlenek węgla
Naukowcy od dawna zastanawiają się, co zrobić z najpopularniejszym gazem cieplarnianym - dwutlenkiem węgla. Uczeni mają nadzieję, że pewnego dnia będziemy w stanie przechwycić ten gaz, zamiast wypuszczać go do atmosfery. Później jednak trzeba będzie z nim coś zrobić. Dotychczas proponowano np. by pompować go do wyeksploatowanych złóż ropy naftowej. Problem jednak w tym, że złoża takie mają ograniczoną pojemność i istnieje niebezpieczeństwo wycieku gazu lub jego przedostania się do wód gruntowych.Uczeni z Columbia University opracowali nowy, bezpieczniejszy sposób na pozbycie się CO2. David Goldberg i jego zespół proponują, by gaz pompować w niewielką płytę tektoniczną Juan de Fuca. Znajduje się ona w odległości około 180 kilometrów od zachodnich wybrzeży USA i jest zbudowana z bazaltu. Bazalt przykryty jest 200-metrową warstwą gliny i setkami metrów wody. Powierzchnia płyty to 70 000 kilometrów kwadratowych, a naukowcy oceniają, że można pod nią przechować 250 miliardów ton dwutlenku węgla. To 120-letnia emisja z terenu USA.
Pomysł Amerykanów polega na pompowaniu płynnego gazu pod glinę. Z badań laboratoryjnych wynika, że dwutlenek węgla zacząłby reagować z bazaltem tworząc kredę. Jest to proces nieodwracalny, a więc gaz pozostałby na zawsze pod dnem oceanu.
Metoda jest bezpieczna, ale bardzo kosztowna. Wymagałaby ułożenia setek kilometrów rurociągów i wielu wierceń.
Mariusz Błoński
Wersja do druku
Podobne tematy
Prosty sposób na pozyskanie wodoru z wody
, 01.09.2011 r.
Korzystanie z wyszukiwarek zmienia sposób, w jaki zapamiętujemy
, 15.07.2011 r.
Nowatorski sposób zmiany przewodnictwa materiałów
, 09.05.2011 r.
Doskonalszy sposób przechowywania wodoru
, 15.03.2011 r.
Sposób na tani grafen
, 02.06.2010 r.Starsze
HP Ipaq 614c Business Navigator, 15:33
IBM: 1,5 miliarda USD na rozwój badań, 13:15
Nowsze
Odzyskiwanie danych z karty SIM telefonu, 16:37
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 0.72 | SQL: 13 | Uptime: 141 days, 20:42 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl