Sąd zablokował majątki szefów Kazy

Sąd zamroził osobiste aktywa kierownictwa firmy Sharman Networks, operatora serwisu Kazaa. Szefowie przedsiębiorstwa nie mogą w pełni dysponować nawet swoimi domami.

Decyzja australijskiego Sądu Federalnego dotknęła też szefów firmy Altnet, której technologię wykorzystuje Sharman i która wraz z nim znalazła się na celowniku australijskiego przemysłu muzycznego. Wyrok zapadł dzień po tym, jak Altnet poinformował, że ma zamiar powołać specjalny fundusz, którego celem będzie zapewnienie niezależnym wytwórniom muzycznym udziału w zyskach z serwisu Kazaa.

Lee Jaffe, prezes Altnetu, powiedział, że takie działania to nic innego jak chęć zniszczenia niewielkich wytwórni przez muzyczny kartel. Oni po prostu próbują zamrozić wszelkie pieniądze, które idą do niezależnych wytwórni - powiedział Jaffe. Ogłosiliśmy, że udało nam się przekonać Sharmana, by podzielił się wpływami z reklam z małymi wytwórniami i że podpisaliśmy stosowną umowę... i myślę, że to ich przeraziło - dodał.

Michael Speck, szef Music Industry Piracy Association, oddziału Australijskiego Stowarzyszenia Przemysłu Muzycznego, twierdzi, że takie działanie to nic innego jak zabezpieczenie majątku na wypłatę ewentualnych odszkodowań dla firm, które oskarżają Kazę.





Wersja do druku

08.03.2005 r.

Google i Microsoft na celowniku terrorystów?, 18:45

CommWarrior: MMS-owy wirus, 18:41

08.03.2005 r.

Co ze zgodnością?, 18:50

09.03.2005 r.

Samsung autorem największego monitora LCD, 19:59