TP zarabia, ale traci
Mimo lepszego od oczekiwanych wyników finansowych w pierwszym kwartale Telekomunikacja ma powody do zaniepokojenia: szybko spada liczba abonentów kluczowej dla TP telefonii stacjonarnej.„Niepokoi nas wysokie tempo spadku przychodów z usług telefonii stacjonarnej” - przyznaje Maciej Witucki, prezes TP. Przychody Grupy TP w pierwszym kwartale 2008 wyniosły 4,5 mld zł, co oznacza wzrost o 2,0%.
Telefonia stacjonarna przyniosła TP o 3,7% mniej przychodów niż w zeszłym roku. Nie pomogło nawet zwiększenie sprzedaży usług szerokopasmowego dostępu do Internetu o 16 procent; wyniki pogrążył spadek o 10,4% przychodów ze świadczenia usług głosowych.
W końcu marca TP miała 8,6 mln abonentów (spadek o 11,3 proc. w skali 12 miesięcy), a jej udział w rynku przychodów z tytułu abonamentu od klientów detalicznych zmniejszył się do 80,9 proc. Na rzecz konkurentów w I kwartale TP straciła 72 tys. abonentów (usługa WLR). Z linii telefonicznej zrezygnowało w tym okresie 219 tys. klientów operatora.
Michał Tomaszkiewicz
Wersja do druku 
UdostępnijPodobne tematy
Starsze
Hans Reiser uznany winnym, 19:59
Intelowi brakuje Atomów, 14:05
Nowsze
Włochy: Zeznania podatkowe publicznie dostępne w Internecie, 9:05
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Frank - 30 kwietnia 2008, 21:35
Może by tak zauważyli wreszcie, że linia telefoniczna traci swą funkcję głosową na rzecz internetowej? Komórki wypierają stacjonarne telefony i ten trend będzie się utrzymywał i zwiększał. Jeżeli nie zaproponują internetu bez idiotycznych kosztów (za utrzymanie linii), to ludziska poszukają sobie alternatywnego internetu. Po co płacić 36zł? Sieci osiedlowe są tańsze. Niestety zaślepienie powoduje, że szukają przyczyny spadku abonentów nie tam gdzie trzeba. Sam pożegnałem TP i jestem do przodu ponad 50zł. Po co mi stacjonarny jak wszyscy w domu mają mobile.
Adi - 30 kwietnia 2008, 22:53
TP nie idzie z postępem... Tkwią sobie zadufani po uszy i żyją jeszcze ideologią, że są monopolistą... Fajnie niech tak sobie myślą ale nie dziwią się potem, że ich kosmiczne ceny a marne usługi (czyt. Neostrada) odstraszają... Konkurencja nie śpi ale oni tego nie zauważają i zamiast wyjść na przeciw użytkownikowi tylko lamentują że ubyło im tyle a tyle... Od dawna nie korzystam już z TP i wątpie, żebym musiał do nich wracać... Ale póki nie wytępi się w narodzie stwierdzenia, że "jak dzwonię na stacjonarny to taniej" to TP będzie miała jeszcze abonentów...