Hosting spod ciemnej gwiazdy - raport BOWI

Sekcja III BOWI Group, która powstała w połowie września br. sprawdziła pod kątem zgodności z Prawem działalności gospodarczej oraz Ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną 26 firm, które oferują lub oferowały usługi hostingowe. Większość sprawdzonych firm to te, które reklamowały się poprzez fora dyskusyjne, w tym Forum.KasArt98.com. Na specjalnie przygotowaną - "Białą Listę" Sekcji III - trafiło jak do tej pory jedynie sześć firm.


Pozytywnie zweryfikowane

Wspomniana "Biała Lista" Sekcji III to spis witryn internetowych firm, pozytywnie zweryfikowanych przez BOWI Group. Trafiają tam tylko te firmy, na których stonach WWW stwierdzono (lub w efekcie stosownej korespondencji zostały dodane) dostateczne informacje pozwalające na zidentyfikowanie firmy. Dane te umożliwiają potencjalnym klientom tych firm m.in. dochodzenie praw z tytułu rękojmi, czy też gwarancji, kiedy zajdzie taka potrzeba. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie internetowej BOWI Group.

Ciemna strona hostingu...

BOWI Group podczas przeglądania ofert trafiło również na strony serwisów hostingowych, które, delikatnie mówiąc, nie stanowią zdrowej konkurencji, a dane mające stwierdzić ich wiarygodność pozostawiają wiele do życzenia. W celu wyodrębnienia tych pseudo-firm powstała "Czarna Lista" Sekcji III BOWI Group.

Na tej liście znalazł się mi.in. ubiegłoroczny gimnazjalista z Leszna Wlkp, podający się za pracownika wyimaginowanej firmy ze Stanów Zjednoczonych. Na Forum.KasArt98.com w temacie poświęconym jego hostingowi napisał:

"I wlasnie na firma jest zarejestrowana na ten adres. Chcialem zwrocic iz jest to firma znajdujaca sie New York City, a ja jestem jedynie adminem czyli nie odpowiadam na pytania zwarte z kruczkami prawnymi. Ja sluza tu jako pomoc i administrator, ktory jest w stanie pomoc ludziom z polski i ktory oczywiscie mowi po polsku poniewaz firma ta postanowila sprzedawac uslugi na terenie Polski!

BOWI Group udało się zidentyfikować gimnazjalistę prowadzącego ów hosting, a zebrane materiały zostały przesłane do organów ścigania.

Kolejny nieuczciwy to Internauta występujący na Forum BOWI pod pseudonimem Serwerek, a jeszcze na innym forum jest znany jako ApyNet. W ogniu krzyżowych pytań dotyczących jego oferty, stać go było tylko na wyedytowanie własnych postów i zamianę treści na jedno słowo "Nic...". Obecnie pod jego adresem internetowym nie ma witryny, ale wykonane na czas screeny, również zostały przekazane do organów ścigania.

Kolejny rezydent Czarnej Listy to Internauta podpisujący się jako asiny. W odpowiedzi na pytania zadane na forum, udzielił dość oryginalnej odpowiedzi - uwaga! słownik niepoprawnej polszczyzny:

"nie musze ci podawac mojich danych Ziomus i nie podam jesli bede mjal chec to ci podam! Wystawiam faktury i nie msuze ci sie tlumaczyc czaisz ? Jesli przyjzie kliejn zarzyczy sobie Fakturke to mu ją wysle. Jak wy tak bronicie polskiego prawa do poszli wiesniaki do sejmu ! i na konfidentow odrazu !a nie szpanujecie GEYE Jedne juz raz wam powiedzialem ze mozecie mnie w pupunie Pocałowć . I spierdalac od Mojich Firm komancz z Zwalone ryje !".

Zastanawiające jest to, czy w/w Internauta, również do klientów podchodził z wykorzystaniem powyższego słownika.

Pojawiam się i znikam...

Część "hostingów", które otrzymało informację od BOWI Group, natychmiast zawiesiło swoją działalność. Wśród tych ostatnich są również takie firmy hostingowe, które zawiesiły zakładanie nowych kont do czasu zarejestrowania działalności gospodarczej lub przekwalifikowały się z serwisów komercyjnych w sponsoringowe.

Najlepszą obroną jest atak

Od czasu powstania Sekcji III, BOWI Group otrzymuje dużo wiadomości e-mail przepełnionych przede wszystkim wulgaryzmami. Grupie zarzuca się groźby i donosicielstwo, ale czy tak jest naprawdę?

Standardowa treść wiadomości wysyłanej przez Sekcję III BOWI Group zawiera jedynie informację o stwierdzeniu, podczas zapoznania się z ofertą danej firmy, braku całości wymaganych przez Ustawy danych, potrzebnych do zidentyfikowania osoby/firmy jako przedsiębiorcy, czy usługodawcy, na co nie jest wymagane specjalne pozwolenie.

Każdy obywatel może stwierdzić brak przedmiotowych danych, o czym ma prawo powiadomić daną osobę/firmę i wyegzekwować ich zamieszczenie. Ponadto wiadomość zredagowana została przez Kancelarię Prawną i z całą pewnością informacja nie zawiera gróźb, ani żadnych innych niestosownych treści.

Czy BOWI Group można nazwać donosicielami? Osoby należące do Grupy nie robią nic z ukrycia. Oficjalnie przedstawiono stanowisko Sekcji III względem nieuczciwych osób/firm - zanim zgłoszenie trafi do popularnie zwanej "Skarbówki", czy do organów ścigania, osoby/firmy powiadamiane są o tym fakcie i mają możliwość uzupełnienia wymaganych przez Ustawy danych.

Nazywanie więc Sekcji III donosicielami w/g autorów Projektu BOWI jest nie na miejscu, a o piszących podobne treści nie świadczy dobrze z dwóch powodów - pierwszy to ten, że zapewne nie mają czystego sumienia, a drugi to ten, że nie znają definicji słowa "donosiciel"...

Ponadto, wzrosła liczba nadsyłanych wirusów na skrzynki pocztowe Grupy, co uważane jest za nieporozumienie. BOWI Group chce oczyścić polski Internet z wszelkiej maści cwaniactwa, a podobne zachowania Internautów odpowiedzialnych za wysyłanie zawirusowanych wiadomości, świadczyć mogą jedynie o niedorozwoju emocjonalnym i hołdowaniu nadużyciom - twierdzą założyciele BOWI.

Następny raport Sekcji III za miesiąc.

BOWI Group




Wersja do druku

25.10.2004 r.

NEC znów najszybszy?, 13:58

20.10.2004 r.

Internet bez abonamentu, 1:09

25.10.2004 r.

Sejm wprowadził ulgę dla internautów, 14:02

30.10.2004 r.

Polak wykrył błędy w Javie w komórkach, 0:04