Wtorek, 12 czerwca 2007, 23:18
Kanada zaostrza walkę z piractwem
W tegorocznym raporcie International Intellectual Property Alliance (IIPA), organizacji zajmującej się międzynarodową ochroną praw autorskich, wśród czołówki krajów sprawiających największe problemy znalazła się Kanada.W tej sytuacji, rząd kanadyjski podjął kroki legislacyjne, mające zmienić tą negatywną opinię. Do tej pory, prawo zabraniało nagrywania filmów w kinach dla celów komercyjnych, ale zezwalało na takie działanie dla użytku osobistego. Cały problem polegał na tym, że wręcz niemożliwym było udowodnienie filmującemu jego intencji. Poza tym, kina nie mogły osobie złapanej na filmowaniu, zatrzymać nagranego materiału.
Nowe prawo zabrania całkowitego nagrywania filmów w kinach, bez względu na ich przeznaczenie. Łamiącym zakaz, będzie grozić do pięciu lat pozbawienia wolności.
Po tym, jak USA wprowadziły podobne prawo w 2005 roku, piraci przenieśli się do Kanady. Według agencji Reuters, mniej więcej 20 do 25% pirackich kopii filmów zostało nagranych w tym kraju.
Tylko jaki jest sens oglądania filmów zgrywanych amatorską kamerą z kina?
Wersja do druku
Podobne tematy
Kanada: Sąd o wyszukiwaniu plików
, 19.03.2009 r.
Kanada: Zune ma nieodpowiednią nazwę
, 26.07.2006 r.Starsze
Leopard z systemem plików ZFS, 23:17
Call center na lodowcu, 12:13
Nowsze
Sufitowe głośniki, 23:22
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 2.29 | SQL: 11 | Uptime: 141 days, 21:26 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl