Środa, 13 września 2006, 10:40
RIAA oskarża bez dowodów
Zwalczająca piractwo komputerowe, organizacja RIAA po raz kolejny dowiodła swojej niekompetencji w sądzie, gdzie prawnicy stowarzyszenia nie potrafili udowodnić winy pozwanemu mężczyźnie imieniem Paul Wilke.Amerykanin został oskarżony przez RIAA o nielegalne pobieranie z sieci peer-to-peer plików muzycznych i gromadzenie ich na swoim komputerze. Podczas procesu Wilke przedstawił dowody na to, że albumy zapisane na dysku twardym to jedynie kopie płyt CD, które zakupił w sklepach, a z siecią p2p w ogóle nie miał nic wspólnego.
Prawnicy RIAA nie potrafili przedstawić żadnych dowodów, mogących podważyć zeznania pozwanego i w związku z tym poprosili sędziego o odroczenie rozprawy do czasu znalezienia nowych informacji na temat Wilkego.
Nagłośnienie tej sprawy ukazuje organizację RIAA w bardzo złym świetle, gdyż dla osiągnięcia sukcesu posuwa się nawet do metod typu „na każdego oskarżonego znajdzie się paragraf”.
Wersja do druku
Podobne tematy
Pandora pozwana przez RIAA za starsze piosenki
, 18.04.2014 r.
Skazana za P2P nie chce reklamować RIAA w zamian za obniżenie kary
, 12.07.2013 r.
RIAA: Google nie usunęło wskazanej aplikacji
, 14.11.2011 r.
RIAA chce zamrozić aktywa Lime Wire
, 13.07.2010 r.
RIAA: Koniec DRM?
, 20.07.2009 r.Starsze
PRAM - nowa generacja pamięci, 10:39
Samsung: 4 GB pamięci flash w 40 nm, 1:05
Nowsze
Karta sieciowa z własnym procesorem już w sprzedaży, 10:43
50-lecie dysku twardego, 10:45
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?
Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 1.48 | SQL: 13 | Uptime: 141 days, 21:53 h:m |
Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl