heh.pl
Kanał informacyjny Heh.pl


Piątek 26 kwietnia 2024 r.

artykuły | abc komputera (archiwum) | forum dyskusyjne | redakcja


Wtorek, 5 sierpnia 2014, 19:29

Podsłuchiwanie przez podglądanie

Eksperci z MIT-u, Microsoftu i Adobe stworzyli algorytm, który odtworzył zdania analizując wibracje paczki chipsów, którą filmowano z odległości 4,5 metra przez szybę nieprzepuszczającą dźwięku. W czasie innych eksperymentów dźwięk został odtworzony z obrazu drgań folii aluminiowej, wody oraz liści rośliny doniczkowej.

Rekonstrukcja audio z obrazu wideo wymaga, by częstotliwość próbek wideo była wyższa niż częstotliwość sygnału audio. To z kolei oznacza, że konieczne jest wykorzystanie szybkich kamer. Podczas niektórych eksperymentów uczeni korzystali z urządzeń wykonujących 2000-6000 ujęć w ciągu sekundy. To znacznie więcej niż 60 klatek na sekundę (fps), którymi mogą pochwalić się kamery w zaawansowanych smartfonach. Jednak technologia, której użyli uczeni jest dostępna dla przeciętnego użytkowka. Najlepsze komercyjnie dostępne szybkie kamery wykonują nawet 100 000 klatek na sekundę.

Co ciekawe, podczas części eksperymentów użyto zwykłych kamer cyfrowych pracujących z szybkością 60 fps. W tym wypadku rekonstrukcja nie była tak dobra, jak przy użyciu szybkich kamer, jednak wystarczająca, by określić płeć rozmówców, ich liczbę oraz – o ile mamy wystarczająco dużo informacji na temat właściwości akustycznych głosów – określić tożsamość rozmówców.

Oczywiście pierwszymi, które chętnie wykorzystają wspomniane prace, będą z pewnością służby specjalne i organy ścigania. Jednak naukowców interesuje coś innego. Dla nich nowy algorytm to okazja do poznania właściwości różnych obiektów.

Uczeni już rozpoczęli serię eksperymentów, podczas których starają się określić właściwości materiałów i ich strukturę na podstawie nagrań wideo ich reakcji na dźwięk. Mierzyli też ruch obiektu w rozdzielczości sięgającej dziesiątych części mikrometra. Uważają, że możliwe będzie nawet odnotowanie przesunięcia mniejszego niż piksel na obrazie. „Wystarczy” jedynie zauważyć przesunięcie piksela koloru.

Naukowcy już wykorzystali swoją pracę w praktyce. Połączyli swój algorytm z techniką wykorzystaną w algorytmach wzmacniających niewidoczne różnice w obrazach wideo i stworzyli w ten sposób algorytm, który pozwala na optyczne monitorowanie oddechu i pulsu noworodków w szpitalach.

Mariusz Błoński


Wersja do druku
Poleć znajomym: Udostępnij

Podobne tematy


Starsze

05.08.2014 r.

SpaceX: Pierwszy prywatny komercyjny kosmodrom, 19:27

Chrome w lipcu zdobył ponad 20% rynku, 19:26


Nowsze

10.08.2014 r.

Brytyjski minister finansów zwolennikiem wirtualnej waluty?, 13:29

Google zmienia algorytmy wyszukiwania, 13:30


Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.


Brak komentarzy. Może warto dodać swój własny?



Autor:  










Copyright © 2002-2024 | Prywatność | Load: 3.30 | SQL: 10 | Uptime: 34 days, 21:55 h:m | Wszelkie uwagi prosimy zgłaszać pod adresem eddy@heh.pl